piątek, 16 października 2015

Owsiane ciastka korzenne z miodem i czekoladą - na bezsenne noce

Czasami trochę się martwię, że moja wyobraźnia jest 
subiektywnie zbyt piękna 
i notorycznie się w niej zakochuję.
Potem oczywiście, rzeczywistość wszystko weryfikuję 
i za każde rozczarowanie
winić, rzecz jasna, mogę tylko siebie. 
Jak dobrze, że fantazja kulinarna więcej wybacza, 
dzięki czemu to, o czym śnię po nocach
za dnia, już w kuchni, wychodzi dokładnie takie, jak sobie wyobrażałam.



Tak było właśnie z tymi ciastkami! ;)
Kojący, korzenny aromat cynamonu,
twarde kawałki gorzkiej czekolady, 
słodka lepkość miodu
spalająca płatki owsiane
w spójną, eklektyczną całość.

...od tej pory, i Wam zaczną się śnić po nocach!
Chyba, że nie lubicie bezsennych nocy i... upieczecie je już teraz! 
Może nawet wytrwają do porannej, sobotniej kawki... :)
Owsiane ciastka korzenne z miodem i czekoladą
/11 ciastek/

  • 1,5 szklanki płatków owsianych (ok. 160 g)
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 3 kopiaste łyżki miodu (ok 80 g), u mnie spadziowy
  • 50 g gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 80 g miękkiego masła
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej (do pierników)
  • żółtko jajka
Do miski wsypać płatki owsiane i mąkę, dodać miód i posiekane, miękkie masło - wszystko dokładnie wymieszać.
Następnie dodać żółtko jaja, przyprawę korzenną i posiekaną, gorzką czekoladę - jeszcze raz wszystko wymieszać i rękami formować kulki z ciasta.
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, układać w odstępach od siebie, kuleczki z ciasta - każdą dobrze rozpłaszczyć(np. łyżką)  nadając jej ciasteczkowy kształt.
Ciasteczka piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku, przez ok. 10-12 minut, aż do lekkiego zrumienia brzegów - ciacha wychodzą bardzo mięciutkie i lekko ciągnące - więc nie piecz ich dłużej niż podany czas, bo będą twarde i nie aż tak uwodzicielsko smaczne! ;)

                                                   * * *

Poza tym, bezsenne siedzenie do 2 nad ranem ma jeszcze inne plusy, poza pieczeniem ciasteczek oczywiście. :)
Czy może być coś piękniejszego, niż tworzyć i dać się stwarzać?




sobota, 3 października 2015

''Wiewiórka'' - cynamonowe ciasto z jabłkami i orzechami


szukam cię w miękkim futrze kota
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...


Nie mam kota, a puchatego królika, za oknem najpiękniejsze, październikowe słońce i wcale, a wcale deszczu nie widać.
Taką jesień lubię i piec ciasta też lubię, a najbardziej właśnie jesienią, kiedy wieczory są długie.
Zapach cynamonu wpleciony we włosy, nadgarstki oprószone mąką, głowę jeszcze bardziej w chmurach niż przy sierpniowym błękicie nieba.
Czuję piękną ulotność, błogą nietrwałość babiego lata zawieszoną na tarasie, gdy dopijam ostatni łyk kawy bez mleka.
Nie mam kota, a puchatego królika, a piekę ciasto pod najbardziej uroczą nazwą - Wiewiórka.
Czemu tak?
Bo jak wiewiórka na zimę, upycham w nim wszystkie, jesienne dobroci.
Jabłka, orzechy, rodzynki...
Cynamon też, oczywiście, ale wiewiórki wcale nie muszą o nim pamiętać.
I tak powstanie najlepsze ciasto, któremu absolutnie nikt się nie oprze.
Tak właśnie smakuje j e s i e ń.

przepis zaczerpnięty stąd.
Wiewiórka - cynamonowe ciasto z jabłkami i orzechami
/tortownica 20cm/

150g miękkiego, pokrojonego w kostkę masła (wyciągnij wcześniej z lodówki)
150g jasnobrązowego cukru muscovado (dałam zwykły, biały)
150g mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka cynamonu
3 rozbełtane jajka
2 łyżki mleka
2 duże jabłka – koniecznie twarde, lepsze będą lekko kwaśne
100g dowolnych orzechów
100 g rodzynek
1-2 łyżeczki drobnego cukru do posypania
Przygotowanie:
1. Rozgrzej piekarnik do 180°C. Okrągłą formę o średnicy ok. 20 cm wysmaruj masłem i wysyp bułka tartą lub wyłóż papierem do pieczenia.
2. Miękkie masło utrzyj w dużej misce z brązowym cukrem aż masa będzie blada i puszysta. Do miski przesiej mąkę, proszek do pieczenia i cynamon, dorzuć rozbełtane wcześniej jajka i zmiksuj na gładką masę. Na końcu dolej mleko i wymieszaj.
3. Obierz jabłka ze skórki, pokrój na ćwiartki, usuń gniazda nasienne. Ćwiartki pokrój na niezbyt cienkie plasterki, te z kolei jeszcze na pół. Odłóż garść jabłek, resztę wrzuć do ciasta, dodając orzechy pokrojone na duże kawałki i rodzynki.
4. Przełóż masę do formy. Używając szpatułki albo wierzchniej strony łyżki wygładź powierzchnię. Na wierzchu ułóż kawałki jabłek, całość posyp drobnym cukrem i wstaw do piekarnika na ok. godzinę. Ten czas może być dłuższy, dlatego sprawdzaj patyczkiem czy ciasto jest już upieczone (patyczek suchy) czy nie (patyczek klejący).

czwartek, 1 października 2015

Sernik kajmakowy z orzechami - sen o Warszawie

Wystarczą zaledwie dwa dni w Warszawie,
by szybko zauważyć,
że to miasto wiecznego pośpiechu,
uśmiechniętych taksówkarzy oszczędzających kieszenie turystów,
budynków zawieszonych pod samymi chmurami,
ludzi pogubionych w swej samotności,
labiryntów ulic, w których można i trzeba, i nawet nie ma wyjścia! - wypada się zgubić.
Dym opada, tłum rzednie, magia pozostaje - słodsza, niż najlepsze serniki z Nowego Świata..
Sen o Warszawie - zupełnie innej, niż tej sprzed pięciu lat.
Czystszej, bardziej przyjaznej, mniej szarej mimo deszczu.
Jak dużo się zmieniło?
Jak dużo się zmieniłam?
 

Jak wiele by to nie było - na pewno miłość do serników pozostaje niezmienna. ;)
Ktokolwiek wpadł na otwarcie cukierni z samymi sernikami - był arcy geniuszem!
Cheesecake corner to taki słodki raj na ziemi, któremu dedykuję dzisiejszy wpis - no i dzisiejszy sernik, oczywiście.
Zainspirowany dokładnie takim, jaki dziarsko dzierżę w dłoni na poniższym obrazku.

Sernik jest oczywiście w pudełku, więc musicie go sobie wyobrazić.
Albo najlepiej...upieczcie go sami z TEGO przepisu!
Gwarantuję - to kopia wierna...tfu! - lepsza od oryginału!


Korzenny, piernikowy spód ciasteczkowy, ciężka warstwa serowo-kajmakowa (całe 500 g masy krówkowej!) no i te orzeszki, duuużooo orzeszków....
Już sama nie wiem, czy to sernik, czy sen... ;)

zmodyfikowany pod własne potrzeby, przepis od White Plate
Sernik kajmakowy z orzechami
/tortownica 20 cm/

spód:
  • 130 g ciasteczek owsianych
  • 50 g masła, roztopionego
  • 1 kopiasta łyżeczka przyprawy do piernika
Ciasteczka rozkruszyć na drobny piasek (ja wkładam je do woreczka i tłukę w nie zapamiętale wałkiem do ciasta). Ciasteczkowy pył przesypać do garnuszka z roztopionym masłem. Wymieszać, dodać łyżeczkę przyprawy do piernika - dokładnie wymieszać i taką masą wyłożyć na spód tortownicy wyścielonej papierem do pieczenia.
Tak przygotowany spód podpiec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni, przez 12 minut.

masa sernikowa:
  • 400 g masy kajmakowej/krówkowej 
  • 50 g masła
  • 100 g cukru
  • łyżka cukru wanilinowego
  • 3 jajka
  • 600 g sera śmietankowego (użyłam serka ''Mój ulubiony'')
  • 1 łyżka mąki (dałam kukurydzianą)

Masło utrzeć z cukrem i wanilią, dodać 300 g kajmaku (resztę dodamy później) i utrzeć na gładką masę, następnie dodawać jajka i po łyżce sera i mąkę. Dobrze zmiksować.
Na podpieczony spód wyłożyć łyżeczką kleksy pozostałej masy krówkowej (100g). Następnie przelać na to masę serową, wyrównać wierzch i wstawić do piekarnika, zmniejszając temperaturę do 180 st C. Piec 45-50 minut. Po 30 minutach należy sprawdzić stopień upieczenia – gdyby sernik za bardzo się rumienił, trzeba przykryć wierzch folią aluminiową.
Wyłączyć piekarnik i ostudzić sernik przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.

Kiedy zupełnie ostygnie, wyjąć i przygotować polewę: 
  • 100 g masy krówkowej
  • duża garść orzeszków ziemnych, prażonych i solonych
  • garść orzechów włoskich, lekko posiekanych
Puszkę z masą krówkową wsadzić do garnka z wrzątkiem i roztopić w ten sposób kajmak by był lejący.
Roztopionym posmarowąć wierzch przestudzonego sernika, udekorować orzeszkami.
Sernik przed konsumpcją schłodzić najlepiej przez noc w lodówce - dopiero wtedy zyska na głębi smaku! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...