niedziela, 30 grudnia 2012

Sernik dekadencki - z polewą toffee


Kto pamięta z lekcji j. polskiego co to DEKADENCJA? :)
Dekadentyzm to nurt artystyczny i światopoglądowy, a pojęcie wywodzi się z francuskiego słowa décadence, co oznacza - ni mniej - ni więcej - ''chylenie się ku upadkowi'' oraz ''schyłek''.
Dekadenci gardzili wszystkim, co zwyczajne.  
Podkreślali „ból istnienia”, szukając ulgi w narkotykach, alkoholu oraz... wyrafinowanych praktykach seksualnych. ;)

Ten ODURZAJĄCO DOSKONAŁY sernik byłby więc idealnym lekiem na ich ból... :)


Trzy rodzaje sera (twaróg, mascarpone, philadelphia), biała czekolada, słodzone mleko zagęszczone, masło orzechowe, owsiane ciasteczka w czekoladzie, solone orzeszki w miodze, domowy sos toffee i śmietanka.
Oczywiście, towarzyska.
Przy dumnej prezentacji składników przy świątecznym stole, ciocia niecierpliwe spytała ''mogę już jeść?''... ;)

Jest ciężki, jest zwarty, jest zbity i (prze)słodki.
Jest kaloryczny, ale...ukoi każda duszę - nie tylko tę dekadencką. ;)



Kolejny, po pierniczkach razowych rewelacyjny przepis od Asi.

SERNIK DEKADENCKI - z polewą toffee
/tortownica 24 cm/
(wartość energetyczna w 100g - ok. 500 kcal)

Składniki:
Spód:

1 paczka (244 g) ciastek owsianych z czekoladą
4 - 5 pełnych łyżek masła orzechowego (około 175 g, 1/2 słoika)
2 łyżki roztopionego masła lub 1 łyżka oleju roślinnego np. z orzeszków ziemnych

Masa serowa: 

 500 g twarogu trzykrotnie zmielonego lub sera ricotta
250 g serka mascarpone
250 g kremowego słonego serka Philadelphia lub Twój Smak
3 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
1/2 puszki słodzonego mleka skondensowanego (266 g)
5 jajek
300 g białej czekolady (lub około 1/2 szklanki cukru i 1/3 szklanki śmietanki kremowej 30%)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub 2 łyżki cukru wanilinowego

Wierzch:  

200 g gęstej kwaśnej śmietany homogenizowanej 12 lub 18%
3 łyżki cukru pudru

Dekoracja: 

  75 g solonych orzeszków ziemnych, mogą być w miodzie

Sos toffee:  

1 szklanka śmietanki kremowej 30% lub 36%
1/4 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki płynnego miodu
1/4 szklanki masła


Przygotowanie:

  • Wszystkie składniki na sernik wyjąć wcześniej z lodówki aby się ociepliły. Zdjąć obręcz z tortownicy o średnicy 24 cm, na dno położyć papier do pieczenia. Zapiąć obręcz wypuszczając papier poza obręcz.
  • Spód: Ciasteczka pokruszyć (np. w melakserze lub tłuczkiem w misce czy w woreczku). Wymieszać z masłem orzechowym i roztopionym masłem. Wyłożyć na dno i część boków tortownicy, mocno docisnąć. Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
  • Masa serowa: Piekarnik nagrzać do 175 stopni C (grzałki górna i dolna bez termoobiegu). Do misy miksera włożyć twaróg razem z serem mascarpone, serkiem Philadelphia lub Twój Smak oraz z mąką ziemniaczaną. Ucierać mieszadłem miksera przez około 2 - 3 minuty na małych obrotach miksera, aż masa będzie gładka. Stopniowo dodawać mleko skondensowane cały czas miksując na małych obrotach miksera (starając się nie napowietrzać masy). Wbijać kolejno jajka miksując wolno przez około 15 - 30 sekund po każdym dodanym jajku. Czekoladę połamać na kosteczki i roztopić w rondelku na małym ogniu, ciągle mieszając. Masę serową zmiksować z roztopioną czekoladą i wanilią.
  • Masę wylać na spód z ciasteczek, wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika i piec przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C i piec jeszcze przez 90 minut.
  • Wierzch: W misce wymieszać śmietanę z serkiem Philadelphia (jeśli go używamy) i cukrem pudrem. Sernik wysunąć z piekarnika, rozprowadzić na powierzchni powstałą masę i wstawić z powrotem do piekarnika. Piec przez 15 minut. Wyłączyć piekarnik i studzić sernik przez 5 minut w zamkniętym piekarniku, następnie stopniowo otwierać drzwiczki i stopniowo studzić sernik. Wyjąć z piekarnika i ustawić na kratce, całkowicie ostudzić. Zdjąć obręcz z tortownicy i wstawić sernik do lodówki (bez przykrycia) na minimum 6 godzin, a najlepiej na całą noc. W drugiej i kolejnej dobie przechowywania sernika w lodówce, można go już okryć folią aluminiową.
  • Dekoracja: Orzeszki ziemne posiekać nożem (najlepiej drobniej niż na zdjęciu). Wszystkie składniki sosu toffee umieścić w rondelku i mieszając zagotować. Gdy cukier się rozpuści gotować masę ma małym ogniu przez około 15 - 20 minut lub do czasu aż będzie gęsty. Od czasu do czasu zamieszać i sprawdzać czy masa nie przywiera do dna garnka. Sos ostudzić. Orzeszki wymieszać z 1/4 sosu i udekorować nimi wierzch sernika. Resztą sosu polewać kawałki sernika na talerzach. Sos można podgrzać przed użyciem.

 ...a w wigilię... :)
(sorry, za jakość zdjęcia i obecność laptopa na wigilijnym stole, ale nie każdy zna absolutnie WSZYSTKIE zwrotki 'Przybieżeli do Betlejem'.;) )



poniedziałek, 24 grudnia 2012

Tęczowych świąt + razowe pierniczki

Prezenty - spakowane.
Łososie - usmażone (Wy też nie lubicie 'bawić' się karpiem?)
Piernik - upieczony (wczoraj, o 24 na zegarze)
Sernik - chłodzi się w lodówce.
Stollen - drugi tydzień dojrzewa na parapecie.
Podłogi umyte, dywany odkurzone, królik zmieniony, paznokcie pomalowane.

...a pierwsza gwiazda na niebie?
Jeszcze się chowa...:)


Świąt tęczowych!
zagryzanych takimi zdrowymi, RAZOWYMI pierniczkami... :)



Genialnie pyszny przepis z Kwestii Smaku:

PIERNICZKI RAZOWE
/20 sztuk/
(wartość energetyczna 1 pierniczka z dekoracją - ok. 100 kcal)


1/4 szklanki syropu klonowego lub miodu
1/3 szklanki masła
1/2 szklanki brązowego cukru (demerara lub ciemnego muscavado)
2 - 3 łyżki likieru pomarańczowego np. Cointreau (opcjonalnie)
skórka starta z 1 pomarańczy
1 i 2/3 szklanki mąki razowej (dałam pół na pół - żytnią razową i orkiszową pełnoziarnistą)
mieszanka przypraw piernikowych lub korzennych* 

1/2 łyżeczki mielonego imbiru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 małe jajko

* 2 łyżki gotowej przyprawy piernikowej lub własnej mieszanki przypraw: 2 łyżeczki mielonego cynamonu, zmielone 3 goździki i 1/2 gwiazdki anyżu, szczypta gałki muszkatołowej

1 szklanka = 250 ml


 
Przygotowanie:
  • Do rondelka z grubym dnem wlać syrop klonowy, dodać masło, brązowy cukier, likier pomarańczowy i skórkę z pomarańczy. Podgrzewać na małym ogniu przez około 10 minut, aż cukier się rozpuści, od czasu do czasu mieszając. Odstawić z ognia i przestudzić (około 1/2 godziny).
  • W międzyczasie wymieszać w misce mąkę z przyprawami piernikowymi, mielonym imbirem i proszkiem do pieczenia. Dodać jajko oraz przestudzony syrop, wymieszać. Uformować miękką kulę z ciasta, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na około 2 godziny.
  • Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Odrywać małe kawałki ciasta i rozwałkowywać je na placki, podsypując odrobiną mąki w razie konieczności. Foremkami wycinać dowolne kształty i układać na blaszce do pieczenia. Piec przez około 8 minut. Czas pieczenia w dużym stopniu zależy od grubości ciasta i wielkości wyciętych kształtów. Pierniczki dekorować mniej więcej dzień przed podaniem (np. polewą czekoladową, polewą kajmakową, lukrem (1 szklanka cukru pudru wymieszana z 1 białkiem).
 

wtorek, 11 grudnia 2012

Czym dekorować ciasteczka?

Odpowiedź jest prosta - czymkolwiek się da. :)
Ja, do przystrojenia swoich, korzennych (przepis stąd)
użyłam nie tylko popularnej, cukrowej posypki.
Zutylizowałam zalegające w kuchennych szafkach...płatki śniadaniowe!


Wasze ulubione ciasteczka posmarujcie roztopioną czekoladą (gorzką, mleczną lub białą),
a po wierzchu posypcie...:

* cukrową posypką,
* wiórkami kokosowym,
* siekanymi orzechami,
* płatkami Cini Minis,
* płatkami Lion,
* płatkami Cheerios...
*...lub granolą śniadaniową (jak zrobić swoją, powiem Ci tutaj)!

  Cukrowa posypka

Płatki śniadaniowe (Lion, Cini Minis, Cheerios)


Granola śniadaniowa


...a Ty? 
Czym upiększysz swe świąteczne wypieki? :)



...a na allegro wciąż czeka na Ciebie czadowa bluza oversize Bershka za 15 zł! *___* 



poniedziałek, 10 grudnia 2012

Bluza BERSHKA za 10 zł! :))



Pamiętacie jeszcze różową bluzę BERSHKA ? :)
Dziś mam dla Was podobną, niebieską - tak samo mięciutką, uroczą i oversize
I wiecie co?
Też za 10 zł, a co mi tam! :)






...a już jutro, pogadamy o tym, czym dekorować ciasteczka... :)



sobota, 8 grudnia 2012

Pierniczek XXL - piernikowe serce z czekolady

Założę się, że lubicie popularne pierniczki ''alpejskie''.
Mięciutkie, w czekoladzie, ze słodkim, lepkim nadzieniem...
Co powiecie, więc na taki 'pierniczek' w rozmiarze XXL? :>
Oczywiście - jest to porcja podzielna...prawdopodobnie. :D


Trochę taki piernik - nie piernik.
Bez charakterystycznego miodu i szczypty sody.
Za to z: 

* aromatyczną przyprawą korzenną,  

* dobrą, gorzką czekoladą,

* pysznym, morelowym dżemem w środku.





Nie kłamię - to NAJLEPSZE, nadziane, piernikowe BROWNIE jakie jedliście!

Pachnie obłędnie świątecznie.
Wiecie już chyba, jakie ciasto zagości na Waszym stole bożonarodzeniowym, prawda? ;)



Przepis z Moje Wypieki, cytuję Wam za autorką...

Piernikowe serce - korzenny torcik czekoladowy
/tortownica 20/21 cm lub serduszkowa forma - ja zrobiłam swoją sama, z folii aluminiowej ;)/
(wartość energetyczna w 100 gr - ok 340 kcal)

Składniki:

  • 125 g masła
  • 150 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
  • 125 g drobnego cukru do wypieków
  • 4 duże jajka, białka i żółtka oddzielnie
  • 115 g mąki pszennej
  • 1 łyżka przyprawy korzennej do piernika
  • 1 łyżka likieru migdałowego amaretto
  • 3/4 szklanki konfitury morelowej

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Mąkę i przyprawę korzenną przesiać, odłożyć. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić.

W misie miksera utrzeć masło ze 100 g cukru na lekką, jasną i puszystą masę. Stopniowo dodawać żółtka, jedno po drugim, ucierając. Dodać lekko przestudzoną czekoladę i zmiksować. Dodać likier, zmiksować. Wsypać przesianą mąkę z przyprawami, wymieszać szpatułką tylko do połączenia się składników. Masa będzie dość gęsta.

W osobnym, suchym naczyniu ubić białka, na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo pozostały cukier, łyżeczka po łyżeczce. Ubite białka delikatnie wmieszać do przygotowanego wcześniej ciasta.

Formę okragłą o średnicy 20 - 21 cm (lub niedużą formę w kształcie serca) wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Przełożyć do niej ciasto, wyrównać (polecam przełożyć do dwóch, identycznych foremek i upiec dwa, cienkie placki niż potem kroić jeden placek na pół - tak będzie po prostu łatwiej :) ).

Piec w temperaturze 160ºC przez około 30 minut lub trochę dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić w formie. 
Jeśli zostało upieczone jedno ciasto - po wystudzeniu przeciąć je wzdłuż na pół. Jedną część posmarować podgrzaną konfiturą, przełożyć.



Polewa czekoladowa:

  • 40 g masła
  • 120 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
  • kolorowa posypka, orzechy lub...inne jadalne przystrojenie :)

W niedużym garnuszku roztopić masło, zdjąć z palnika. Dodać posiekaną czekoladę, wymieszać, do jej rozpuszczenia. Natychmiast polać ciasto po wierzchu i po bokach. Poczekać, aż lekko zastygnie, ozdobić kolorową posypką.

Nie przechowywać w lodówce (twardnieje i mięknie dopiero w temperaturze pokojowej). Można jednak przygotować wcześniej i przechować przez kilka dni w lodówce, pamiętając, by wyjąć z niej ciasto kilka godzin przed podaniem.




Wigilijny piernik

poniedziałek, 3 grudnia 2012

dziękuję i pozdrawiam...

...z ciepłego mieszkanka mej mamy w Polkowicach, gdzie obecnie można mnie zastać 24/h. ;)
Odpoczywam i zdrowieję oglądając Rozmowy w toku i jedząc najpyszniejsze ciacho, jakie kiedykolwiek/ostatnio upiekłam.
6 grudnia bowiem stawiam się (we własnej osobie!) na wrocławskim rynku i z rozkoszą mrużę oczy od światła zapalanej choinki
Dla Was, w podzięce za życzenia powrotu do zdrowia mam (już niestety tylko na zdjęciach) TO pachnące świętami ciasto.
Tylko może po małej drzemce... ;)



sobota, 1 grudnia 2012

grudzień, a ja chora

... i nie mogę nawet ze znajomymi zjeść naleśnika z nutellą, na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym. :(
Ostre zapalanie zatoki szczękowej, brawo Roksana, no bo przecież czapka zepsuje włosy. 
Pogotowie laryngologiczne, RTG zatok, propozycja punkcji (''Przekłujemy się Pani taką igłą przez nos, do zatoki.''), 150 zł na antybiotyk i inne farmaceutyki  + tygodniowa kwarantanna domowa.
Czy krew w chusteczkach higienicznych to normalny, 'zapaleniowy' widok?




Czekoladki z kalendarza adwentowego (dzięki, mamo) i dysk zapchany kiczowatymi horrorami z pewnością nie pozwolą mi się nudzić.
No i zawsze można się pouczyć upiec coś pysznego, co ładnie pachnie świętami.
Prawda? ;)


poniedziałek, 26 listopada 2012

Ciasteczkowy krem śniadaniowy - pyszny i zdrowy!

Pamiętacie, jak pisałam ostatnio o COOKIE DOUGH? (jeśli nie, klik tutaj)
A gdyby tak zjeść pełną miskę ciasteczkowej masy na śniadanie?
I to całkowicie zdrowej i nie-tuczącej?
Bez wyrzutów sumienia? :D 


Ciasteczkowy krem śniadaniowy jest:

--> lepszy niż najgęściejsza owsianka,
--> smakuje jak wyjadanie masła orzechowego - prosto ze słoika,
--> ma mało kalorii,
--> z przepisu wychodzi naprawdę duuuużaaaa porcja,
--> syci na długo,
--> zrobisz go w 5 minut,
--> można tworzyć różne kombinacje smakowe- codziennie inne!



Inspiracja tutaj


Ciasteczkowy krem śniadaniowy
/1 porcja/
(wartość energetyczna porcji bez dodatków - 287 kcal, z masłem orzechowym i czekoladą - 460 kcal)
  • 40 gr płatków kukurydzianych (np. corn flakes) lub 30gr dowolnych płatków +10 gr kukurydzianych
  • 80 gr jogurtu naturalnego (może być smakowy)
  • 3/4 szklanki mleka (180 gr) - u mnie 2%
  • 1/4 łyżeczki aromatu waniliowego
  • szczypta soli
  • słodzik/miód/cukier
  • garść czekoladowych kropelek/posiekanej czekolady/rodzynek/orzechów itp.
  • opcjonalnie: łyżka masła orzechowego, rozgnieciony banan, łyżka nutelli, kremu krówkowego, dżemu... ;)
Zmiksuj w blenderze wszystkie składniki poza czekoladowymi kropelkami (czekoladą, rodzynkami itp.),
aż konsystencja będzie odpowiednio gęsta. Wmieszaj czekoladę, rodzynki lub ulubione dodatki. 
Odstaw do lodówki i idź się wykąpać (w lodówce zgęścieje jeszcze bardziej) . Ewentualnie - pałaszuj od razu! :D 
Smakuje na zimno jak i na ciepło. :)


...i wciąż zapraszam Was po uroczą bluzę BERSHKA za 10 zł! :)


niedziela, 25 listopada 2012

Bluza BERSHKA za 10 zł!


 Lubicie mięciutkie i wygodne ubranka, prawda? :)
W takim razie, ta urocza bluza BERSHKA jest dla każdej z Was!
I to już za 10 zł!
Rozmiar L, ale może być i OVERSIZE. :)
Śpieszcie się, kto pierwszy - ten lepszy! ^^








a już jutro na blogu...
coś, co pokochacie. <3
I co odmieni Wasze śniadania na zawsze. :D


piątek, 23 listopada 2012

Sernik ciasteczkowy COOKIE DOUGH

Wiecie, co to jest COOKIE DOUGH?
Po raz pierwszy usłyszałam o nim na tym blogu.
Przyznać się, kto z Was wyjadał surowe ciasto prosto z miski, przy robieniu jakiegoś słodkiego wypieku? ;>
Komu mama/babcia/ciocia (niepotrzebne skreślić) mówiła : ''nie jedz surowego ciasta, bo będzie Cię bolał brzuch''?
I kogo kiedykolwiek ten brzuch bolał? ;)


Amerykanie już dawno wpadli na to, jak wykorzystać coś TAK PYSZNEGO.
Cookie dough, czyli surowe ciasto na ciasteczka jest składnikiem różnych ciast, lodów czy deserów.
Dostaniecie je w tamtejszych sklepach i kawiarniach, a zamiast złapać się za brzuch z rzekomego bólu - obliżecie się i poprosicie o jeszcze. :) 


Na pierwszy ogień - sernik z cookie dough. Na spodzie z ciasteczek oreo, przełożony czekoladową krówką i warstwą śmietankową - z koroną czekoladowych kleksów.
Lekko kawowy, ciężki i zbity (choć to zależy, jakiego sera użyjecie).
Skromnie - jeden z najlepszych ( a na pewno najsłodszych!) jakie piekłam i jadłam. :D

Źródło przepisu: klik.

Porada! - sernik jest pracochłonny, ale wart KAŻDEJ swej warstwy. Oczywiście, jeśli chcesz, możesz je pominąć i zostawić jedynie masę serową, spód i cookie dough - też będzie smakowicie! :)  

Sernik ciasteczkowy COOKIE DOUGH
/na tortownicę 23 cm/
(wartość energetyczna w 100 gr - 314 kcal)

Spód:
  • 32 ciasteczka oreo (razem z masą, choć ja użyłam bez - te z masą użyłam do Sówek :) )
  • 5 łyżek masła rozpuszczonego i ostudzonego
  • szczypta soli
Czekoladowa warstwa krówkowa:
  • 1 1/2 szklanki śmietany kremówki
  • 200 gr gorzkiej lub mlecznej czekolady, posiekanej
Masa serowa:
  • 700 gr sera zmielonego dwukrotnie
  • 1 szklanka cukru
  • 1 1/2 łyżki mąki
  • 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżeczki aromatu waniliowego
  • 1 1/2 łyżeczki miodu
  • 3 duże jajka
Warstwa śmietankowa:
  • 1 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
  • 1/3 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki aromatu waniliowego
Ciasteczkowa warstwa COOKIE DOUGH
  • 1/2 szklanki miękkiego masła (ok 115 gr)
  • 3/4 szklanki jasnego, brązowego cukru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego
  • 70 gr czekoladowych kropelek do zapiekania lub posiekanej czekolady
  • 4-6 łyżek wody

1. Przygotuj spód sernika. Pokruszone ciasteczka wymieszaj w misce z rozpuszczonym masłem i szczyptą soli. Wyłóż masę na wyścieloną papierem do pieczenia tortownicę. Wyrównaj.
2. Teraz czekoladowa warstwa. Podgrzej (ale nie zagotuj!) w garnuszku śmietanę kremówkę i dodaj do niej posiekaną czekoladę. Trzymaj na małym ogniu, cały czas mieszając, aż składniki połączą się w gładką masę.
Wylej 3/4 czekoladowej masy na ciasteczkowy spód, a potem wsadź go na 30 min. do zamrażarki, aż czekoladowa warstwa stwardnieje. Pozostałe 1/4 masy pozostaw w temp. pokojowej - potem udekorujesz tym wierzch sernika. :)
3. Zrób warstwę serową. W dużej misce zmiksuj razem ser i cukier, aż się dobrze połączą. Wmieszaj mąkę.
W małej miseczce zmieszaj razem granulki kawy rozpuszczalnej, aromat waniliowy i miód, aż kawa się rozpuści. Dodaj kawową mieszankę do masy serowej i zmiksuj ponownie. Dodawaj osobno po jednym jajku, miksując masę po dodaniu każdego.
4. Wylej serową masę na schłodzony spód z czekoladową warstwą. Boki formy owiń folią aluminiową i piecz sernik w kąpieli wodnej - na samym dole piekarnika ustaw naczynie wypełnione ciepłą wodą. 
Piecz ok. 1 godziny w 180°C, do momentu, aż środek sernika będzie ładnie ścięty, a wierzch lekko przyrumieniony
Wyciągnij sernik i daj mu odpocząć na 15 minut.
5. Zrób śmietankową warstwę. Wymieszaj w misce kwaśną śmietanę z cukrem i aromatem.
Rozprowadź dokładnie na wierzchu gorącego sernika i zapiecz jeszcze raz całość w 180°C przez 15 minut, aż polewa się zetnie. Po lekkim ostudzeniu schowaj sernik do lodówki na noc i pozwól polewie odpowiednio zastygnąć.
6. Na drugi dzień wyczaruj COOKIE DOUGH. Połącz w misce miękkie masło z cukrem, wmieszaj mąkę, sól, aromat i czekoladowe kropelki. Dodaj tyle wody (4-6 łyżek), by otrzymać konsystencję surowego ciasta (nie za suche, nie za rzadkie). Przełóż gotową masę do 23cm tortownicy i wsadź na 30 minut do zamrażarki. Po tym czasie, wyjmij je i umieść na wierzchu sernika, lekko dociskająć.
7. Użyj reszty czekoladowej masy, która została Ci po czekoladowej warstwie, do dekoracji sernika. :)



niedziela, 18 listopada 2012

Tort brownie z masłem orzechowym na urodziny

Duuużo masła, duuużo czekolady i duużo cukru.
Cały słoik masła orzechowego (340 gram!), śmietanka 30% i pokruszony Kit Kat. 
Nigdy wcześniej nie piekłam tortu, ale jak już robić...to na całego, prawda? :D
Tym bardziej, że urodzin nie obchodzi się codziennie... ;)



 

Miało być słodko i konkretnie - lekki biszkopt przełożony nawet najlepszym na świecie masłem orzechowym to zdecydowanie ZA MAŁO.
TEN przepis stał się mym wybawcą.
Ciężkie i gliniaste brownie sklejone lepkim kremem orzechowo-śmietankowym to był strzał w dziesiątkę!
Do tego czekoladowy geneche + kawałki batonika o smaku masła orzechowego i...10 listopad był jednym z najsłodszych dni w tym roku. :)


 
Tort brownie z masłem orzechowym
/tortownica 23 cm/
(wartość energetyczna porcji: obliczałam, ale wyszło mi chyba taaaak dużo, że wolałam zapomnieć i cieszyć się smakiem :D)


Warstwa brownie
  • 340 gr masła (i niech Wam nawet nie przyjdzie do głowy zastąpienie go margaryną choćby w połowie!)
  • 170 gr gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 3 szklanki cukru
  • 5 dużych jaj
  • 1 łyżeczka ekstraktu/aromatu waniliowego
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki sody do pieczenia
1. W małym garnuszku wymieszaj razem masło z czekoladą i podgrzewaj na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści i gładko połączy z masłem. Przelej do większej miski, wmieszaj cukier. Dodawaj po jednym jajku, mieszając dokładnie po każdym. Dodaj mąkę, wanilię, sól i sodę. Wymieszaj. 
2. Rozdziel masę równomiernie na 3 takie same tortownice, po 23 cm każda (możesz oczywiście użyć jednej i piec każdą z osobna lub - tak jak ja - zrobić sobie foremki z folii aluminiowej ;) ). Piecz w piekarniku nagrzanym do 190°C przez 23-25 min. Studź przez ok 10 min., a potem przykryj by nie wyschło i spokojnie czekało na swoje użycie. ;)

Krem z masła orzechowego
  • 500 gr cukru pudru
  • 340 gr masła orzechowego ( u mnie crunchy, ale oryginał zaleca gładkie)
  • 110 gr masła, roztopionego
  • 60 ml śmietany 30%
1. Zmiksuj razem cukier puder, masło orzechowe i roztopione masło. Masa będzie się kruszyć.
   Dodawaj po łyżce śmietany, aż masa będzie jednolita - nie będzie się kruszyć ani lepić do rąk.
2. Podziel masę na dwie części i uformuj z nich dwa krążki o średnicy 23 cm (jak Twój tort).
   Zapakuj każda w papier do pieczenia i włóż do zamrażalnika.

Polewa czekoladowa
  • 70 gr czekolady gorzkiej lub mlecznej (lub pół na pół)
  • 60 ml śmietany 30%
  •  + posiekany batonik Kit Kat i jasny, brązowy cukier
1. Podgrzej w garnuszku śmietanę z posiekaną czekoladą do momentu, aż  połączą się w gładką masę.
   Pozostaw do ostygnięcia i lekkiego zgęstnienia. 


SKŁADANIE TORTU


1. Wyciągnij z zamrażalnika warstwy z masła orzechowego.
    Przykryj pierwszy blat brownie warstwą z masła orzechowego. Następnie powtórz czynność kładąc
    drugi blat brownie i drugą warstwę orzechową. Nakryj wszystko ostatnim blatem brownie.
    Lekko dociśnij i wsadź do zamrażalnika na 20 minut, aż warstwy się połączą.
2. Udekoruj tort przestygniętą polewą czekoladową. Wierzch posyp posiekanym batonikiem (u mnie Kit Kat z masłem orzechowym), a boki posyp kryształkami brązowego cukru. 

Ta - daaam! Twój urodzinowy tort jest już gotowy. :)




... a jak urodziny - to i prezenty! :)
Parę uroczych drobiazgów od moich znajomych:




Batonikowe wypieki
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...