piątek, 2 sierpnia 2013

Pożegnanie

Żegnam się z Wami, by przez 11 dni...
  • uzupełnić całoroczny zapas jodu,
  • opalić się na seksowną latynoskę :),
  • jeść gofry z sosem tofi,
  • pić drinki z palemką,
  • tańczyć w ładnych sukienkach,
  • oglądać wschody i zachody słońca..
Po prostu dobrze się bawić. W Mielnie! <3 :)
 Pakuję do torby całą szafę  słodkie, ZDROWE muffinki (przepis, jak wrócę! :) ), by już o świcie delektować się nimi przy szumie morskich fal...
Noc w drodze, wyjazd za godzinę, włosy umyte, kocyk pod pachę.
Morze, słońce, plaża - nadchodzę! :)

+ śniadanko, na godne powitanie sierpnia. :)

46 komentarzy:

  1. Przeokropnie zazdroszczę wyjazdu nad morze :D Wypocznij i korzystaj :) A te mufinki wyglądają tak smacznie... Aż żałuję, że je zobaczyłam ;p
    Marzy mi się taki fioletowy talerzyk... Mogę go gdzieś dostać? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mielno !! uwielbiam je ;) cudne nadmorskie miasto :) także życzę ci udanej zabawy nad morzem, przejdź zdrowa, z mnóstwem zdjęć i pełna radości !!
    do zobaczenia :*
    trzymaj się!

    p.s. nie umiem się doczekać przepisu na muffiny ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Drinki z palemką i lody z toffi( nigdy innej polewy!) <3

    Baw się dobrze! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aj zawsze jeździłam do Mielna z ciocią i wujkiem i rodzicami :D Super miasto, polskie morze ma swoje klimaty ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłego wyjazdu! Wypocznij tam i wróć z nową dozą świetnych przepisów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to oby ci się udało wrócić jako wypoczęta latynoska i dowieźć całą szafę w tę i z powrotem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mieliśmy jechać do Mielna, jednak zdecydowaliśmy się na Karwie. :)
    Miłego wyjazdu i czekam niecierpliwie na przepis na muffiny.

    OdpowiedzUsuń
  8. może chciałabyś sie zobaczyc i pogadac o przygodach z dieta? bardzo pomogłoby mi to w motywacji w walce z bulimią. w Mielnie bywam co weekend,ale mozliwość mam codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Twój pokój, te kolory!♥
    Myślałam, że w ogóle odchodzisz z blogu.... uf!
    Zrób dużo zdjęć!:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Na te muffiny będę czekać z niecierpliwością :)
    Oby wyjazd się udał, baw się dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdroszczę wyjazdu! i muffinek :c teraz jestem głodna :c
    baw się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na początku się przestraszyłam, że pożegananie na dłużej :D
    Baw się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miłej zabawy :) Muffinki wyglądają OBŁĘDNIE! A co znajduje się na kanapce z masłem orzechowym i borówkami? Wygląda jak lukier, ale przypuszczam, że się mylę :)
    P.S. Jesteś jeszcze ładniejsza niż byłaś! :) ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeej <3 baw się ,tylko z tym opaleniem to uważaj bo na latynosce może się nie skończyć ;D a pozatym liczę na sweet focie w naleśnikarni czy coś ,nad morzem najlepsze XD

    OdpowiedzUsuń
  15. Miłego pobytu! Morze, nie ma to jak morze! ; )

    OdpowiedzUsuń
  16. Zazdroszczę wyjazdu nad morze a szczególnie do Mielna :)
    Udanego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawitasz może do Kołobrzegu? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja mam jechac do Sopotu :D

    ale a razie nie wiem czy mi sie udal- pech to pech.

    czekam na przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  19. nie znoszę morza, ale mimo to, udanego wypoczynku, kochana!
    ja jutro też wyjeżdżam, ale w me ukochane Bieszczady!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też chcę! :D Smacznych gofrów, udanych imprez i opalenia na brązową czekoladę! :) Wracaj z masą cudownych wspomnień ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. nie mozna w tym samym miejscu ogladac wschodow i zachodow.. wiesz o tym? Raczej tylko zachody.

    OdpowiedzUsuń
  22. udanej zabawy :) mam nadzieję - do zobaczenia po powrocie:) ja wracam po "długim weekendzie" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. udanych wakacji :) czekam na piekna fotorelacje jedzeniową i nie tylko :D musisz sie pochwalic co pysznego jadlas nad morzem :P
    swoja droga jakie szczescie ze Cię dodałam na fb niedawno bo moj facet tak kombinował ze usunely mi sie wszystkie zakładki a adresu Twojego bloga bym sobie za nic nie przypomniala jedynie pamietalam ze tęcza , mialam nazwe przed oczyma ale nie umialam nic wykombinowac :D
    Agunia

    OdpowiedzUsuń
  24. Odkryłam Twojego bloga wczoraj i na pewno będę częstym gościem. Genialny pokój i muffinki - czekam z niecierpliwością na przepis. Udanego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  25. trochę z niepokojem czytałam tytuł, bo myślałam, że całkiem sobie gdzieś idziesz w świat i porzucasz blogosferę... uff! ;)

    ...baw się dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. No to udanego wyjazdu !
    Czeka na przepis na babeczki !! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniałego wyjazdu, baw się dobrze! Również oczekuję z niecierpliwością przepisu na muffiny ♥

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej!A ja z Mielna wróciłam właśnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Odkąd odkryłam Twojego bloga, śledzę każdy post. To, co mi się tutaj najbardziej podoba i wyróżnia się na tle innych stron, to cudowna, wszechobecna słodkość :D Naprawdę, Twoje przepisy i sposób, w jaki przygotowujesz potrawy jest maksymalnie urzekający i za to je uwielbiam. A na zdjęcia mogłabym się gapić godzinami (bez wątpienia te genialne naczynia i gadżety mają też swój wpływ, gdzie Ty znajdujesz takie cudeńka? ;D) Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu :)

    Moja książka:
    www.nielegalna-ksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci ślicznie, za miłe słowa :) a gadżety kupuję w różnych sklepach - jak coś mi się spodoba, a dodatkowo nie jest drogie - od razu kupuję. :) Zwykle jednak przypadkowo trafiam na te wszystkie talerzyki, kubeczki itp...nie szukam ich specjalnie. :)

      Usuń
  30. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...