piątek, 20 września 2013

Polenta z figami, miodem i jogurtem - jesienne śniadanie

Jak rozgrzać się w chłodny, jesienny poranek?
Można nakryć się kołdra i nie wychodzić z łóżka, aż przyjdzie wiosna.
Można zjeść ciepłą kaszę i ruszyć na podbój świata, na przekór deszczom i wiatrom. 
Gorąco (!) polecam opcję drugą, tym bardziej, jeśli nie próbowaliście jeszcze fig.

To wspaniała okazja, by tak rozpocząć Wasz kolejny, udany dzień... ;)

Śniadaniem zachęcił mnie pan Grzegorz.
Jego przepisami zawartymi w genialnych zdjęciach, możecie zachwycać się na plejn.pl .


Polenta (kaszka kukurydziana) z figami, miodem i jogurtem
/1 porcja/
(wartość energetyczna porcji - ok. 500 kcal)

  • 200 ml mleka
  • 30 g kaszy kukurydzianej
  • 2 łyżki miodu (u mnie 60 g miodu, nie wiem, czy to serio dwie łyżki, ale lubię miód)
  • 1 łyżka masła
  • 2 figi (wystarczy też 1 duża)
  • 1 kopiasta łycha jogurtu ( u mnie grecki)
Mleko zagotować, wsypać kaszę ciągle mieszając, by nie przypalić garnka.
Dodać łyżkę miodu i masło, wymieszać, przełożyć do miseczki.
Nałożyć jogurt i lekko wmieszać w kaszę.
Pokrojone w cząstki figi ułożyć na wierzchu, polać pozostałym miodem.
Podawać ciepłe, co by rozgrzało od rana. :)



a w ostatnich (słonecznych) dniach...



36 komentarzy:

  1. Jesień uwielbiam właśnie między innymi za takie pyszne smaki, za rozgrzewająca śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie wyglądasz, Roksanko ;) my w domu tez często jemy kasze kukurydziana, ale w wersji na słono- z solą i mlekiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda prześlicznie ta polenta :) I te figi... musi być to pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne te zrywki!:)
    Dlaczego czekać do wiosny?! Tyle wspaniałych chwil by nas ominęło, tyle smaków, zapachów, świątecznej atmosfery...!:)

    PS. Mam bardzo podobną tapetę na pulpit, z figami;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To zamek Książ, prawda? Mieszkam 300m dalej, mogłaś wpaść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, zgadza się! cóż za bystre oko :)
      następnym razem Cię odwiedzę! ;)

      Usuń
  6. Jeej, gdzie jeszcze takie lato panuje?
    Polenty nie jadłam, ale jogurt grecki, figi i lawina miodu to raj dla podniebienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pycha, ja dodałabym jeszcze cynamon i byłoby idealnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej, długo czytam twojego bloga ^^ Chciałam Cię poprosić albo zapytać czy nie mogłabyś dodać post na jakiś krem lub masę czekoladową do tortu? Uwielbiam twoje recepty, a ja nie mogę żadnej dobrej znaleźć. Masa najlepiej, żeby pasowała do batoników kit kat i M&M'sów. ^^ Dziękuje, pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm..kurcze, rzadko piekę torty i ciast z kremami, ale jakbym już robiła, to bym przełożyła go kremem taki prostym i lekkim - kremowy serek śmietankowy typu Philadelphia , wymieszany z rozpuszczoną i ostudzoną czekoladą (gorzką lub mleczną, jeśli gorzką, dodałabym jeszcze cukru do smaku :) ) Można coś pokombinować :)

      Usuń
    2. dziękuje za odpowiedź, jesteś niesamowita w tym co robisz <3

      Usuń
  9. oo jakie ładne to z koniem <3
    A kaszka bardzo mi się podoba , koniecznie zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż od razu mnie rozgrzało, figi pychota, jadłam pierwszy raz w tym roku i jestem pozytywnie zaskoczona:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcę, chcę! Przyda się, a figi już od jakiegoś czasu chcę posmakować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też lubię miód, można sobie tak przyjemnie osłodzić poranek takim śniadaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio pokochałam polentę ;D wszystko przez Chorwację

    OdpowiedzUsuń
  14. Pysznie wygląda ta kaszka! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. jakiego miodu użyłaś? Muszę kupić jakiś nowy i nie mam pomysłu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha! a to dobre pytanie! :)
      nie mogłam się zdecydować na jeden i użyłam...trzech!
      do kaszy wmieszałam łyżkę rzepakowego (ulubiony), polałam wierzch leśnym-spadziowym (mój ostatni faworyt), a podczas jedzenia dolewałam sobie jeszcze wielokwiatowy.. :)

      Usuń
    2. a jadlas lipowy? Moim zdaniem najlepszy :D

      Usuń
    3. jadłam lipowy :) jest dobry, podobnie jak wrzosowy, gryczany czy faceliowy.. :) nie lubię natomiast akacjowego - mdły w smaku i bardzo mało słodki (ma najmniej glukozy ze wszystkich miodów, natomiast najwięcej fruktozy, przy czym mój ulubiony, rzepakowy ma glukozy najwięcej ze wszystkich miodów - pewnie dla tego go tak wielbię :) )

      Usuń
  16. fajny pomysł :D szkoda, że nie mam figi :(

    OdpowiedzUsuń
  17. figi są przepyszne, szczególnie z miodem :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiedziałam, jak mogę wykorzystać kaszę kukurydzianą, ale to jest świetna opcja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. oo.. bardzo fajna akcja na takim długim słupie :)

    Polenta? Jest w moich planach, nie jadłam nigdy w życiu kaszy kukurydzianej :O
    Z tymi figami i miodem-cuuudo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O to koniecznie muszę zrobić.To twój koń? Jest piękny;)

    OdpowiedzUsuń
  21. hej! gdzie kupujesz figi? nigdzie nie mogę znaleźć :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. figi kupiłam wczoraj, w Biedronce - 79 gr za sztukę! :D

      Usuń
  22. ostatnie zdjęcie jest prześwietne!
    a kaszka super na poranne rozgrzanie, wprost idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zgapię wrocławski pomysł i zrobię coś takiego sobie w...pokoju! :D

    OdpowiedzUsuń
  24. I juz wiem co następnym razem zrobię na śniadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierwszy raz widzę takie danie! :O

    OdpowiedzUsuń
  26. Czy ta polenta jest jadalna?! wygląda taaaak pięknie i apetycznie <3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...