W przeszłość przenoszą nas wspomnienia, a w przyszłość - marzenia.
Herbert George Wells
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKJ2sPLtsT5wM4qpvpze5dLbfOxSvWM54488FmGGJIVaA6JQ5r-RKqyscisCETUrI3Yq9haJCbeIuF0Iqpgg3hofBq-ZMOK2ujPss_ylaPLImZwpTbAl9sWmQOCKxjnT3okNUn2xfkSsB_/s1600/6.jpg)
W zasadzie, od kiedy trwa lato, w kuchni szykuję jedynie śniadanie i raczej nie ma mnie w domu.
Raczej włóczę się po obcych miastach, krajach i własnych marzeniach.
Poznaję nowych ludzi, w nowych, ulubionych miejscach odkrywam nowe, ulubione smaki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEBoLE2fUKaoZHApmDToW3yOmOHLQ5dQ6Gv3SNw60-9_PqEZKb4YojXOfBZ7IQfyfQ1oeQ9-80Ha-JQKJhOJKP3shslMkVDBHGGHMmITJxku9Rq2dDW2BRWd_slDzoFJLUB64ufR46hna2/s1600/7.jpg)
W weekend zjadamy więc najprostsze śniadanie na trawie, a potem, naturalnie, jedziemy nad jezioro.
Nie chcemy stracić nic, z tak pięknego dnia. :)
Moje ulubione, letnie śniadanie jest proste, lekkie i naprawdę pyszne.
Świeże, słodkie figi, skąpane w aksamitnym serku waniliowym, skropione ulubionym miodem ze spadzi iglastej...
To przecież tak, jakby zaczynać dzień od deseru! :)
Szybko przygotowane, szybko znika i...już szybko można wyruszyć, by odkrywać świat! :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-okHcTVrQpF95Kvn4l8uM7njKUdD_Uao5o9671FFsNG7Ys2ZIMFj9c2AjFVrW221erTtnJvlrCq62_4mOL4eYKGE-PmRoJ9Px2P-Lvni0XTz9otKC1W_E1p-XFYO9x3TTs1GC9pd3WjCp/s1600/1.jpg)
/ok. 2 porcje/
(wartość energetyczna porcji: ok 350 kcal)
- 400 g serka waniliowego (u mni taki z bedronki, z pokruszoną laską wanilii)
- dwie, świeże figi
- ulubiony, płynny miód (u mnie spadziowy)
Serek nałożyć do miseczek, dodać pokrojoną figę, skropić ulubionym miodem, jeść na trawie, najlepiej w towarzystwie. :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrCeEfL9LRy0eAjOOWJrCHGsjlVGnhjhAPnE0Wpycn3W9w4-zYkTxYgUB_VJ-XZpXyopTuPyL1JRJysmQ4wdaqkMjwNh0gtHD_MQeK7NyG39qPiu_2GFo4hZ8bAzXlY4rd8_6MSntfMkjs/s1600/8.jpg)
Pychotka prosta w wydaniu najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie przepadałam za świeżymi figami, wolałam te suszone, ale z drugiej strony nigdy nie łączyłam ich z serkiem i miodem. Może warto? :D
OdpowiedzUsuńProste składniki, a takie efektywne :) Zdecydowanie bym zjadła.
OdpowiedzUsuń